Skocz do zawartości
  • Dołącz do społeczności!

    👋 Witaj na MPCForum!

    Przeglądasz forum jako gość, co oznacza, że wiele świetnych funkcji jest jeszcze przed Tobą! 😎

    • Pełny dostęp do działów i ukrytych treści
    • Możliwość pisania i odpowiadania w tematach
    • System prywatnych wiadomości
    • Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    • Członkostwo w jednej z największych społeczności graczy

    👉 Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Zarejestruj się teraz

Debilni starzy


Pan Suavek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ogarnij. Mówisz debilni rodzicie, tylko to oni Ci dupe wycierali kilkanaście lat temu.

Ta traktują mnie jakbym był adoptowany, bo z moim zdaniem się nie liczą,

mam wrażenie że jestem pierdolonym murzynem...

Obrywam za to co rodzeństwo zrobi, więc jak mam sie kurwa czuć?

Masz rodzeństwo? To powinieneś wiedzieć jak to jest.

Jestem najstarszy i powinni się trochę ze mną też liczyć,

ja mam do nich szacunek ale czasem przechodzą samych siebie.

Opublikowano
Witajcie, mam 16 lat i mam taki problem, otóż moi starzy są pojebani.

Piszę książkę, jak widzieliście w jednym z tematów. jednakże ci dwoje dali mi szlaban na kompa.

Nawet nie podali mi powodu. Ma to trwać przez tydzień, nie byłoby problemu gdyby nie to że

starzy blokują mi mój postęp w nauce.

Akurat jest taki okres w szkole w którym muszę robić dużo rzeczy na kompie,

dość mam sytuacji w których muszę się tłumaczyć i zbierać zaległości przez debilnych rodziców.

Mówię że muszę coś do szkoły zrobić, to stary tylko przytakuje i ma mnie właściwie w dupie,

dodaje jeszcze że zawsze coś muszę do szkoły robić...

Stara właściwie ma niewiele do pogadania, bo stary jak się wkurwi to rozpierdala wszystko.... nie dosłownie.

Jak się im sprzeciwić? W końcu muszę to zrobić, bo niedługo nie wiem co zrobią.

 

 

Jakoś kiedyś nie było komputerów i ludzie dawali sobie rady ;). Nie starzy tylko rodzice. Gdyby nie oni to by cię tutaj nawet nie było. Jacy by niebyli to przynajmniej są. Szacunku trochę nabierz do nich.

fs_pc.png


Opublikowano

Ta traktują mnie jakbym był adoptowany, bo z moim zdaniem się nie liczą,

mam wrażenie że jestem pierdolonym murzynem...

Obrywam za to co rodzeństwo zrobi, więc jak mam sie kurwa czuć?

Masz rodzeństwo? To powinieneś wiedzieć jak to jest.

Jestem najstarszy i powinni się trochę ze mną też liczyć,

ja mam do nich szacunek ale czasem przechodzą samych siebie.

Mam podobnie to rodzi się też z tego że za ich czasu nie można było pomóc sobie komputerem tylko trzeba było zapierdalać do biblioteki.Może chcą żebyś stał się bardziej .. no nie wiem jak to określić ale chodzi mi o to żebyś nie do wszystkiego używał komputera, ale zabrał się za książki i tak jak pisałem wyżej biblioteki. Rozmowa, rozmowa i tylko rozmowa może CI pomóc... może to CI pomoże, szczera rozmowa.

Opublikowano

Jesteś płcią męską, pokaż swojemu ojcu że jesteś mężczyzną z którym może rozmawiać na równi np. traktuj go jak w wojsku (ale bez przesady) ;)

To go tatuś potraktuje jak w wojsku i się potnie :<

YOU MUST DIE

- Ganon, Koridai

Opublikowano

Rozpierdol im głowy łopatą

 

Twoja wypowiedz jest na takim niskim poziomie jak osoba na avatarze.

po pierwsze mama nie stara

po drugie tata nie stary

ale to zrozumiecie jeżeli w ogole zrozumiecie dopiero pozniej ile oni wam dali...

są rodzicami i powinienes im zawdzieczac zycie. to ze masz okres buntowniczy to nie znaczy ze masz ich wyzywac po forach.

ja polecam np. korzystac z komputerow szkolnych np w bibiotekach.

ale pomysl sobie ile ty źle rzeczy dla nich zrobiles zanim zaczniesz ich osądzac

Opublikowano

Jakoś kiedyś nie było komputerów i ludzie dawali sobie rady ;). Nie starzy tylko rodzice. Gdyby nie oni to by cię tutaj nawet nie było. Jacy by niebyli to przynajmniej są. Szacunku trochę nabierz do nich.

 

Co mam jeszcze zrobić oprócz noszenia drzewa do chaty dzień w dzień, co dwa dni workuję trociny po to by w chacie ciepło było.

Co tydzień pomagam tacie pracować w gospodarstwie nosząc tonę zboża wiadrami, ale ty mieszkasz w mieście i masz larytasik.

Co prawda to prawda, bez nich nie byłoby mnie na świecie ...

Ojciec nie raz mi opowiadał co za jego czasów było, ale jego czasy to lata 1968 - 1980 wtedy qniami jeździli i w ogóle maszyn nie było,

że ich maltretowano, to nie znaczy że oni mogą mnie.

 

Dokładnie jest tak jak mówił Dami90x

 

Oni nie mogą się pogodzić że teraz bez ruszania się z miejsca mogę zrobić więcej niż oni za swoich czasów,

może nie chcą żebym tyle przed kompem siedział, no ok, ale wtedy musieli by przestać mnie jak mało lata...

Nawet nie chcą puścić mnie 5km dalej samego na rowerze, to przesada, w szkole się ze mnie śmieją, bywają momenty ze sam z siebie się śmieje...

 

Bez przesady...

 

mirraseq bez przesady emo nie jestem

 

Twoja wypowiedz jest na takim niskim poziomie jak osoba na avatarze.

po pierwsze mama nie stara

po drugie tata nie stary

ale to zrozumiecie jeżeli w ogole zrozumiecie dopiero pozniej ile oni wam dali...

są rodzicami i powinienes im zawdzieczac zycie. to ze masz okres buntowniczy to nie znaczy ze masz ich wyzywac po forach.

ja polecam np. korzystac z komputerow szkolnych np w bibiotekach.

ale pomysl sobie ile ty źle rzeczy dla nich zrobiles zanim zaczniesz ich osądzac

 

To już trwa od 7 roku życia kiedy to pierwszy raz odwalili mi takie świństwo którego im do końca nie zapomne.

Opublikowano

Żarty żartami ale nadopiekuńczość jest zła. Rozmawiałeś z rodzicami? Przedstawiłeś im dokładnie co na tym komputerze robisz? Może sami by spróbowali i się przekonali, że to nic złego (chyba, żeś nolajf i każdą wolną chwilę prócz pomocy rodzicom poświęcasz na pc).

YOU MUST DIE

- Ganon, Koridai

Opublikowano

Żarty żartami ale nadopiekuńczość jest zła. Rozmawiałeś z rodzicami? Przedstawiłeś im dokładnie co na tym komputerze robisz? Może sami by spróbowali i się przekonali, że to nic złego (chyba, żeś nolajf i każdą wolną chwilę prócz pomocy rodzicom poświęcasz na pc).

 

Otóż oni dobrze wiedza że chcę być informatykiem, dzięki praktyce jaką mam w chacie jestem najlepszym w klasie uczniem ogarniającym kompy,

wiele razy nauczycielom naprawiałem pc-ki. Ale zajmuję się pisaniem stron internetowych oraz grafiką.

Bardzo bym chciałby oni choć raz docenili moje starania i żebym chociaż raz usłyszał jakąś pochwałę od nich.

Bo nigdy jeszcze nie słyszałem żeby mnie ojciec za coś pochwalił, tylko narzekają....

Opublikowano

Otóż oni dobrze wiedza że chcę być informatykiem, dzięki praktyce jaką mam w chacie jestem najlepszym w klasie uczniem ogarniającym kompy,

wiele razy nauczycielom naprawiałem pc-ki. Ale zajmuję się pisaniem stron internetowych oraz grafiką.

to, ze twoi koledzy z gimnazjum nie potrafią obsługiwać worda nie czyni z ciebie osobe ogarniającą kompy :c, formatowanie nauczycielom komputera tez nie bardzo kwalifikuje się do "naprawy", obsługa painta to też nie najlepsza ścieżka rozwoju dla grafika :f

 

 

 

 

musiałem to napisać :c

Opublikowano

Otóż oni dobrze wiedza że chcę być informatykiem, dzięki praktyce jaką mam w chacie jestem najlepszym w klasie uczniem ogarniającym kompy,

wiele razy nauczycielom naprawiałem pc-ki. Ale zajmuję się pisaniem stron internetowych oraz grafiką.

Bardzo bym chciałby oni choć raz docenili moje starania i żebym chociaż raz usłyszał jakąś pochwałę od nich.

Bo nigdy jeszcze nie słyszałem żeby mnie ojciec za coś pochwalił, tylko narzekają....

 

Chcą Cię od kompa odciągnąć, bo kto gospodarkę przejmie? ;) Pomyśl, że może tacie(nie staremu) i mamie(nie starej) na tym zależy... ;)

Opublikowano

Ja bym na początku na twym miejscu nie mówił złego słowa o rodzicach, bo mogli być gorsi. Dobrze że w ogóle masz ten komputer i co jeść.

Bym chciał albo i nie byś zobaczył na własnej skórze jak to mieć złych rodziców.; )W dupie wam się poprzewracało.

Opublikowano

Ile dziennie siedzisz na komputerze ? Ile pomagasz rodzicom w domu ? Jak ich traktujesz ?

 

3h - na tyle mi pozwalają siedzieć

a jeśli chodzi o pomaganie to jestem na każde wezwanie.

W razie jakieś awantury kiedyś się kłuciłem i darłem, teraz ze spokojem chcę rozmawiać,

ale im bardziej mam rację tym bardziej tata się wkurza.

Tak też było z tym szlabanem jak z nim gadałem, chcąc dowiedzieć się jaki jest powód tego "ukarania"

Opublikowano

Też miałem taki problem, ale to głównie przeze mnie, tyle że na odwrót, potrafiłem znikać na cały dzień i wracać późnym wieczorem, a zbyt "stary" nie jestem.

 

Pogadaj z nimi, jak nie da rady to chyba masz problem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...