Zwarcie zasilacza - nastepstwa

[bunnyhoney]

Witam, okolo tygodnia temu przyszedl zamowiony zasilacz termaltake litepower 500 w.

 

Po zamontowaniu i pierwszym uruchomieniu nastapilo "jakby" trzask/zwarcie z tym ze nie jestem do konca pewny czy to dokladnie zasilacz poniewaz po fakcie wysiadl dzwiek stereo w pc (kwadrofoniczny dziala na line in). Wszystkiemu mogl byc winny moj pech zyciowy.. lub poprostu opilek aluminium z obudowy poniewaz zasilacz zamontowany jest u dolu obudowy wentylatorem do dolu.

 

Ok, trzasnelo, zasmierdzialo (jak zwarcie.. mam doswiadczenie w paleniu tranzystorow i kondensatorow wiec to nie to), komputer sie wylaczyl - w tym momencie rozlozylem przejrzalem zlozylem i.. dziala juz tydzien. Fakt faktem mam stary sprzet ktory i tak ujezdzam az obudowa trzeszczy (bez aluzji). Podpiete 2 hdd, dvd, napiecia jak najbardziej poprawne, teperatury raczej nie ma okazji zlapac.

 

Zasialcz nie smierdzi, "pachnie" ciagle "nowoscia", pod mocnym swiatlem przygladalem sie praktycznie przezroczystej obudowie zasilacza, nie widze tylko scierzek jednak wszystko od gory plytki jest w stanie idealnym.

 

Na odpiowiedz ze sklepu gdzie zamawialem czekalem kilka dni i jest mozliwosc odeslania na koszt sklepu, jednak nie chce pociagac sie na koszty, na bezrobociu nie placa..

 

To tez proste pytanie ktore juz pytalem w sklepie (ale polecaja tylko modecomy;]), czy warto wysylac skoro dziala idealnie? Gwarancja oczywiscie 2 lata, nie mam czym mocniej obciazyc pc;)

[TheKamil245]

Polecam odesłać i opisać przyczynę niż mieć bombę w komputerze. Ja mam OCZ 600W i jest spoko 0 problemów.

[bunnyhoney]

Najwiekszy problem w tym ze nie jestem pewny czy to zasilacz, mam 2 wiatraki z tylu, zasmierdzialo na moment doslownie a ze sie rozproszylo..

 

A co gdyby byl calkowicie sprawny? Zaplace kolejne PLN, nie zaplace bo nie mam z czego..

 

A tak nawiasem Termaltake tez markowa firma.. i gdyby nie ten maly incydent to zasilacz spisuje sie bardzo dobrze

 

 

Ale, ale. to po grzyb ma w sobie tyle zabezpieczen ze 1 maly wypadek i juz na gwarancje leci?

[TheKamil245]

Jeśli to nie zasilacz to poszperaj w "bebechach" może coś znajdziesz skoro był zapach "spalenizny" to poszukaj winowajce może znajdziesz.

[bunnyhoney]

Teraz to juz w ogole nie wiem, wywachalem wszystko na poczatku i nie ma nawet sladu po zwarciu, plyty narazie nie bede odkrecal - jaki kat pogladu takie mam wytlumaczenie ale co ciekawe, stalem 45' do komputera widzac tyl i zasilacz przy zwarciu sie nie zaswiecil i jeszcze chwile pracowal, ba - w szoku bylem to nawet dobrze nie pamietam czy sam sie wylaczyl czy zdazylem z wtyczki wylaczyc.

 

 

No ok.. czemu "bomba"? przeciez mi jajek nie rozbije;p

 

Ok nie ma co, zostawiam w domu - skoro dziala to nie ma sensu szczegolnie ze nie wiem czy to nawet on...

[Pastek]

,,ze nie wiem czy to nawet on..."

hehe a co to może ty taką bombe walłeś?

[groky02]

Zasilacz niby ma zabezpieczenie przeciwzwarciowe, wiec raczej cos na plycie glownej bylo walniete ze w zasilaczu to zabezpieczenie zadzialalo.