Skocz do zawartości

O boosterach słów kilka.


Dr. Onkolog

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zapewne każdy z was na pewno spotkał się z boosterami w soloq. Być może obwinialiście swoich teamatów o to, że są słabi, że nie potrafią grać, a być może trafili właśnie na przeciwnika z high elo, który wybijał konto. W mojej ostatniej rozgrywce miałem okazję spotkać się z jednym, z takich ludzi. Prawdopodobnie uczył grać takich graczy jak "hi im gosu", "Doublelift" czy "Piglet"
 
 
Chciałbym wam zaprezentować, w jaki sposób zostać jednym z boosterów, czyli ludzi, którzy zawsze carrują gry. Prosty poradnik krok po kroku.
 
1. Na początku gry, kiedy oddasz już firstblooda, musisz flashnąć pod towera przeciwnika.

1133372_Screen30.jpg

 

2. Kontynuujesz feedowanie, aby dać przeciwnikom nadzieje na wygraną.

 1133374_Screen32.png

 

 

3. Build pod carrowanie.
 

1133373_Screen33.png

 

 

4.

 1133371_Screen34.png


5. 

 

1133370_Screen35.png


 
6.

 

1133368_Screen38.png

 

 

Tak więc, w taki sposób prezentuje się wynik końcowy, niestety gra trwała aż 47 min, bo byliśmy bardzo trudni do wycarrowania.

 

410131413985773840951.jpeg

 

 

Nic innego mi nie pozostało

 

837231413985773840951.jpeg

 

 

Nie była to przypadkowa gra, sądząc po match history, jest to zawodowy gracz, być może z lcsa.

 

 

658001413986047840951.jpeg

 

 

 

 

Teraz moje pytanie do was.. jak często zdarza wam się zostać wykerowanym, przez graczy z wyższych sfer? Piszcie.

                                                              185101413585933840951.png

Lecze raki w soloq <3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och, takich uwielbiam. Przerośnięte ego, które nie pozwala im zobaczyć, że to oni są problemem. Nieumiejętność wyciągania wniosków i tracenie czasu na grę, z której nie chcą niczego się nauczyć.

 

Pozytywną stroną jest to, że sami strzelają sobie w kolano i dzięki takiemu podejściu dalej będą siedzieć w niższej dywizji | grać na naprawdę niskim poziomie w czasie kiedy Ty będziesz piął się po szczebelkach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och, takich uwielbiam. Przerośnięte ego, które nie pozwala im zobaczyć, że to oni są problemem. Nieumiejętność wyciągania wniosków i tracenie czasu na grę, z której nie chcą niczego się nauczyć.

 

Pozytywną stroną jest to, że sami strzelają sobie w kolano i dzięki takiemu podejściu dalej będą siedzieć w niższej dywizji | grać na naprawdę niskim poziomie w czasie kiedy Ty będziesz piął się po szczebelkach ;)

 

No właśnie nie jest to taki niski poziom skoro ta vayne jest d5 to znaczy, że musi reprezentować jakiś poziom gry.

                                                              185101413585933840951.png

Lecze raki w soloq <3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający forum O boosterach słów kilka.   0 użytkowników
    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...