Zawodówka Elektro-Mechanik.

[Vassopent]

Siema.

 

Mam zamiar się wybrać do szkoły zawodowej na elektro-mechanika.

O samochodach się znam, tzn tuning , itp ale silnik to dla mnie czarna magia każdy mi mówi że to chwila i zakapujesz....

Dobra mam pytanie, bo dużo osób mi mówi że na praktykach " gówno robisz " , każe Ci zapalić samochód, podawać klucze , posprzątać itp.

Nawet się dobry kumpel się śmiał, że nawet nie dadzą praktykantowi zmienić klocków :P, więc jak jest na tych praktykach ?

 

 

2.) Mam takie pytanie z ciekawości, nie chce się kumpla pytać oto. Otóż , mam kumpla który idzie ze mną do zawodówki, jego ojciec jest mechanikiem i ma własną firmę, czy on jako syn może tam mieć praktyki ?

[Kejsi]

Dokładnie tak jak ci mówią

 

Ale po to idziesz do szkoły żeby się czegoś nauczyć, co nie? Jak możesz znać się na tuningu jak piszesz że silnik to dla ciebie czarna magia?

[adix112]

Własnie tak jak kejsi mówi tuning to nie tylko z zewnątrz ale także w środku. Jeżeli dla ciebie silniki to czarna magia to odradzam.

 

U mnie na praktykach (w tech. jestem) to zapierdalamy przez 5 godz, chociaż zależy jaki nauczyciel, jeden to nas puszcza do domu 2 godz wczesniej i przerwy godzinne robi, inny trzyma nas co do minuty a jeszcze inny śpi sobie podczas praktyk ;P

[Vassopent]

Tuning, tzn wygląd samochodu na tym się znam i to bardzo dobrze;d

Ale wreszcie nie chce mi się wierzyć że na praktykach gówno robimy...

[Kejsi]

To zależy jeszcze od szkoły, ja pisałem na własnym doświadczeniu jako technik elektryk spawałem i malowałem regały haha

A tak to przez cały czas opierdaling na całego do tego opiekunowie pili na praktykach więc patologia na całego. Szkoła zsz nr.2 w Płocku tzwn: elektryk

[Vassopent]

Mi kumple którzy chodzili tam mówili mi że będzie dobrze jak dadzą mi zmienić klocki w samochodzie , a tak to cały czas zamiatanie , podawanie kluczy , i sprzątanie w kółko i lans później

Nie chce mi się w to wierzyć ale chyba mówią prawde

[hrabia14]

Tuning, tzn wygląd samochodu na tym się znam i to bardzo dobrze;d

Ale wreszcie nie chce mi się wierzyć że na praktykach gówno robimy...

A oczekujesz, że od razu, bez żadnej praktyki dadzą ci zadanie, od którego może zależą ich zarobki?

 

Okrutna prawda jest taka, że będziesz gówno robił, bo gówno potrafisz, i mało możesz spieprzyć podając klucze etc....

 

Trzeba było iść do technikum albo liceum, a nie robić za chłopca na posyłki na praktykach...

[Vassopent]

Nie którzy pierdolą coś innego a nie którzy coś innego, jeden gość mi powiedział że " na sprawdzianie w zawodówce 3 klasa miał wyciągnąć i włożyć silnik od fiata " ...

Taki lewy nie jestem, blacharstwo i lakierowanie to dla mnie pikuś bo to potrafię bo kuzyn jest mechanikiem, ale jak przyjdzie mi pogrzebać w silniku to mnie pierdoli , diagnostyka dla mnie pikuś, kuzyn ma tego całego KTS 540 więc wszystko wiem co i jak

[Roy]

Jestem w drugiej klasie w zawodzie eleketro-mechanik i jak narazie chuja umiem, dlatego że praktyki mam na warsztatach szkolnych.

Na początku roku nauczyciele przykladali się do swojej pracy, a teraz mają na nas wyjebane i nie robimy nic związanego z naszym zawodem. Ja najbardziej obawiam się testu zawodowego na koniec trzeciej klasy, jedynie gdzie się czegoś nauczę to są kursy zawodowe, które odbywam raz w roku przez miesiąc, ale to i tak sama teoria. Ty jako przyszły elektro-mechanik powinienes sie uczyć nie tylko na samochodach, ale także o instalacjach, które w przyszłości będziesz kładł w domach oraz przewijanie silnika.

[Strucel]

Pierwszy raz słyszę żeby gówno robić na praktykach .

 

pracodawcy to chu*** w niektórych zakładach,zazwyczaj jest jeden majster a 4 praktykantów i oni wszystko robią a on pokazuje jak oni mają to robić.

i jakoś nie wierze w to że na tych praktach nic się nie robi,przecież dla pracodawcy to duży + że ktoś mu to robi za darmo.

[Vassopent]

UP, wielki plus będzie miał jak zielony coś zjebie . Ja jako " zielony " , nic nie wiedzący , tak się będę tłumaczył mogę coś zjebać , i wtedy gość musi pokryć koszty, ja jestem zielony i nie wiedziałem co i jak i zjebałem coś,,,, wtedy ma zyski jak skurwysyn

2x UP, jaki test zawodowy ??

[DoraN]

To jest nic, kumpel jest na ślusarzu, a ostatnio układał kostkę na jakiejś wiosce

[Roy]

2x UP, jaki test zawodowy ??

 

No egzamin zawodowy, który piszesz i praktycznie odbywasz. W zawce tak jest, jak jego nie zdasz to nie masz zawodu, jedynie średnie wykształcenie.

[Vassopent]

Jak go nie zdam to nie mogę mieć powtórki ? -_-. a możesz ktoś się orientuje co jest na tym teście ?

[xpacmanx]

Jak go nie zdam to nie mogę mieć powtórki ? -_-. a możesz ktoś się orientuje co jest na tym teście ?

 

Można mieć powtórkę,też chodzę do zawodówki i mi majster mówił ostatnio że mieli takich asów co musieli poprawiać egzaminy zawodowe.

[Vassopent]

A co było na tym teście ? tzn praktyk bardziej mnie interesuje

[xpacmanx]

Z tego co wiem to masz teoretyczny i praktyczny(czyli dadzą ci coś przy samochodzie do zrobienia).

[Vassopent]

To wiem , może jakieś przykłady jakie były;p

 

ogólnie kocham samochody, ale mam problem z zapamiętaniem co które jest ;x, kur wa przykręcić coś itp lub złożyć to prościzna, ale kur wa zawsze nie mogę zapamiętać co które jest:D ( silnik )

[xpacmanx]

To wiem , może jakieś przykłady jakie były;p

 

ogólnie kocham samochody, ale mam problem z zapamiętaniem co które jest ;x, kur wa przykręcić coś itp lub złożyć to prościzna, ale kur wa zawsze nie mogę zapamiętać co które jest:D ( silnik )

 

Człowieku przez 3 lata to opanujesz wszystko,nie masz co się bać.

[Pr0Qwerty]

Pierdolicie chyba nie wiecie co to zawodówka. Z początku przez 2/3/4 mesiace sprzatanie, zamiatanie, podawanie kluczy, czyszczenie itp. Dopiero potem zaczyna się, nauka przy pracowniku itp. na końcu sam bedziesz. Wszystko zależy od tego u kogo bedziesz miec praktyki i ile bedzie wymagał.

[save404]

Nie idź do zawodówki bo to ci odcina drogę idz do technikum dasz sobie rade jak tylko będziesz chciał a moze po 4 latach odwidzi ci sie i pójdziesz na studia ?

[PrawilnaTibia]

Z tego co piszesz wnioskuje ze gówno sie znasz na "tuningu" a z motoryzacja masz stycznosc jedynie w gazetach.

[Glinka.]

Sam skończyłem szkołę o tym profilu i chuja co Się nauczyłem.

Na praktykach robiłem same przeglądy(wymiana klocków, oleju, filtrów, vas) nic więcej.Jak coś było do naprawy to wymieniało się na nowe.

Wszystko zależy gdzie dadzą Ci praktyki ja miałem w Autoryzowanym servisie Audi + Volkswagen wszystko fajnie same Super fury A8 , Q7 , A7 , R8 itp. Ale przy takich samochodach nie da się niczego nauczyć

 

Co do tego sprzątania i podawania kluczy gówno prawda.

Sprzątałem tylko po Sobie czyli Swoje stanowisko nic więcej

 

Ale Miło wspominam czas Szkoły i praktyk

[Kejsi]

Jestem w drugiej klasie w zawodzie eleketro-mechanik i jak narazie chuja umiem, dlatego że praktyki mam na warsztatach szkolnych.

Na początku roku nauczyciele przykladali się do swojej pracy, a teraz mają na nas wyjebane i nie robimy nic związanego z naszym zawodem. Ja najbardziej obawiam się testu zawodowego na koniec trzeciej klasy, jedynie gdzie się czegoś nauczę to są kursy zawodowe, które odbywam raz w roku przez miesiąc, ale to i tak sama teoria. Ty jako przyszły elektro-mechanik powinienes sie uczyć nie tylko na samochodach, ale także o instalacjach, które w przyszłości będziesz kładł w domach oraz przewijanie silnika.

 

A od kiedy elektro mechanik ma uprawnienia SEP?

Jak on nie ma prawa po lektro mechaniku gniazdka wykręcić u siebie w domu, do tego przewijanie silnika chyba nie wiesz o czym mówisz ;p