Jungla a silver 3 - proszę o pomoc

[HotyRo]

Cześć, 

Mam silver 3 świeżo co wbity po 10 początkowych rankedach i gram jungle. Mam jedno pytanie, jak wbijać się co raz to wyżej, jak awansować grając na jungli? jakieś porady co do gry w silverze? Bo tak średnio to wygląda i ciężko się gra kiedy twój top lejner ma 0/3 w 7-minucie, a bot ma łącznie 1/7. Tutaj pytanie, jak radzić sobie z czymś takim, staram się im gankować, być tam gdzie przeciwny jungler, przewidywać jego ruchy, ale nie oszukujmy się jestem w silverze 3 i nie zawsze mi to wychodzi. I takie gry nie są rzadko, a wręcz dosyć często i to mnie przeraża bo jestem kompletnie bezradny, co mam w takich sytuacjach robić? Jakieś porady od osób grających gdzieś wyżej (tzw. dywizja) No i przed ostatnia sprawa to jakie postacie wybierać w takim silverze 3? osobiście dodam, że bardzo podoba mi się kindred, jax, master yi oraz udyr no i czasami też nidalee zagram chociaż trudno mi się nią gra i obecnie ucze się grać tą postacią na normalach. Ostatnie pytanie jest takie czy warto wymasterować sobie 3-4 postacie na jungle i grać tylko nimi? czy może lepiej grać wszystkim czym się chce? 

A może lepiej wymasterować mida niż jungle? co sądzicie? 

Prosiłbym o wypowiedzi doświadczonych graczy, z góry bardzo dziękuje.

[kubak479]

Może i jestem również silverem ale i tak odpowiem. Na naszym elo większość normalnych mechanik niestety nie działa. Czemu nie, dowiesz się jak dotrwasz do końca.

No to tak. Zacznę może od postaci. Bardzo dobrymi postaciami na silverze są jax, trundle, xin zhao, udyr, kindred(jak Twój team ogarnia co robi Twój ult), warwick, lee sin(ale musisz grać agresywnie od początku) oraz master yi jak się nafeedujesz. Nie polecam grać tankami, co najwyżej bruiserami. Teamy na low elo najczęściej nie ogarniają co jg chce robić, więc lepiej polegać samemu na sobie.

Nie gankuj przegranej linii, na przykładzie topa: Twój top przegrał 1v1 dwa razy, jest 0/2. Zgankujesz i może zgarniecie killa. Nawet gdy go dostanie, wciąż będzie w plecy, a skoro równe 1v1 przegrał, to w plecy też przegra. Odrobienie strat na tej linii zajmuje za dużo czasu. Gankuj linie, które dają Ci okazję, zwłaszcza na początku. Jeśli ją widzisz, a jesteś blisko, to zrezygnuj z kampa i pomóż. Pomagaj przegranej linii tylko, jeśli inne wygrywają bez problemu i nie potrzebują Twojej pomocy. Patrz na mapę. Często widzę jak przydzieli mnie gdzieś indziej, np. na mida i jungler widzi, że zginąłem, ale zamiast pomóc, albo chociaż przybiec po całej sytuacji zabrać free killa - on robi raptory.

Zwracaj uwagę na objective'y, kraby!!!!!!!, drake'i i heralda, bo o nim na low elo dużo osób zapomina, a to co najmniej jeden turret za free. Lepiej ogarnij sobie ze 4 jg takich, żeby w miarę pokryć counter-picki i ubezpieczyć się przed banami. Postaciami, które opisałem jak zgarniesz pierwszego buffa, rób niepełny clear i biegnij na invade na buffa przeciwnika, to zwykle kill i buff za free, jungler już w plecy, a rzadko kiedy na silverze ktoś zejdzie z linii mu pomóc. Tu przechodzimy do ważnej sprawy. Sam nie oczekuj takiej pomocy. Możesz próbować biec i pingować w stronę lanera w sytuacjach kryzysowych, ale nie oczekuj pomocy, a jeśli już to spóźnionej i często tak tragicznej, że laner przeciwnika zbiegnie za nim i będzie ich laner+jg vs Twój laner. Rezultatu można się domyśleć.

Ja grałem dużo na jg, potem poszedłem na mida i spadłem 2 razy. Wg mnie o wiele łatwiej wyjść z jg, bo to jednak linia, na której trzeba polegać. Jako jg możesz wycarry'ować solo linię, ale jako mid nie wycarry'ujesz junglera. Jeśli top ma 0/3, a bot 1/7, to już raczej niewiele z tym zrobisz, po prostu nie tiltuj i graj objective'y i pomóż midowi, jeśli jakoś sobie radzi, gnęb junglera przeciwnika. 

Podsumowując, nie kille wygrywają, tylko objective'y i gra zespołowa. Pamiętaj o kampach i gankuj tam gdzie masz okazję, nie biegnij z bota specjalnie na topa po ganka, a jak już to zgarnij kampy po drodze. Ta odległość jest tak duża, że często po prostu stracisz czas, bo przybiegniesz za późno. I najlepsza opcja na low elo, gdy widzisz, że ktoś tiltuje: mute. To chyba tyle. Pozdrawiam!

[HotyRo]

52 minuty temu, kubak479 napisał:

Może i jestem również silverem ale i tak odpowiem. Na naszym elo większość normalnych mechanik niestety nie działa. Czemu nie, dowiesz się jak dotrwasz do końca.

No to tak. Zacznę może od postaci. Bardzo dobrymi postaciami na silverze są jax, trundle, xin zhao, udyr, kindred(jak Twój team ogarnia co robi Twój ult), warwick, lee sin(ale musisz grać agresywnie od początku) oraz master yi jak się nafeedujesz. Nie polecam grać tankami, co najwyżej bruiserami. Teamy na low elo najczęściej nie ogarniają co jg chce robić, więc lepiej polegać samemu na sobie.

Nie gankuj przegranej linii, na przykładzie topa: Twój top przegrał 1v1 dwa razy, jest 0/2. Zgankujesz i może zgarniecie killa. Nawet gdy go dostanie, wciąż będzie w plecy, a skoro równe 1v1 przegrał, to w plecy też przegra. Odrobienie strat na tej linii zajmuje za dużo czasu. Gankuj linie, które dają Ci okazję, zwłaszcza na początku. Jeśli ją widzisz, a jesteś blisko, to zrezygnuj z kampa i pomóż. Pomagaj przegranej linii tylko, jeśli inne wygrywają bez problemu i nie potrzebują Twojej pomocy. Patrz na mapę. Często widzę jak przydzieli mnie gdzieś indziej, np. na mida i jungler widzi, że zginąłem, ale zamiast pomóc, albo chociaż przybiec po całej sytuacji zabrać free killa - on robi raptory.

Zwracaj uwagę na objective'y, kraby!!!!!!!, drake'i i heralda, bo o nim na low elo dużo osób zapomina, a to co najmniej jeden turret za free. Lepiej ogarnij sobie ze 4 jg takich, żeby w miarę pokryć counter-picki i ubezpieczyć się przed banami. Postaciami, które opisałem jak zgarniesz pierwszego buffa, rób niepełny clear i biegnij na invade na buffa przeciwnika, to zwykle kill i buff za free, jungler już w plecy, a rzadko kiedy na silverze ktoś zejdzie z linii mu pomóc. Tu przechodzimy do ważnej sprawy. Sam nie oczekuj takiej pomocy. Możesz próbować biec i pingować w stronę lanera w sytuacjach kryzysowych, ale nie oczekuj pomocy, a jeśli już to spóźnionej i często tak tragicznej, że laner przeciwnika zbiegnie za nim i będzie ich laner+jg vs Twój laner. Rezultatu można się domyśleć.

Ja grałem dużo na jg, potem poszedłem na mida i spadłem 2 razy. Wg mnie o wiele łatwiej wyjść z jg, bo to jednak linia, na której trzeba polegać. Jako jg możesz wycarry'ować solo linię, ale jako mid nie wycarry'ujesz junglera. Jeśli top ma 0/3, a bot 1/7, to już raczej niewiele z tym zrobisz, po prostu nie tiltuj i graj objective'y i pomóż midowi, jeśli jakoś sobie radzi, gnęb junglera przeciwnika. 

Podsumowując, nie kille wygrywają, tylko objective'y i gra zespołowa. Pamiętaj o kampach i gankuj tam gdzie masz okazję, nie biegnij z bota specjalnie na topa po ganka, a jak już to zgarnij kampy po drodze. Ta odległość jest tak duża, że często po prostu stracisz czas, bo przybiegniesz za późno. I najlepsza opcja na low elo, gdy widzisz, że ktoś tiltuje: mute. To chyba tyle. Pozdrawiam!

Niby dywizja taka jak moja, ale powiem Ci szczerze że dosyć dużo się dowiedziałem czytając od początku do końca. Dzięki wielkie i na pewno nie pisałeś tego na marne i postaram się z tego wyciągnąć jak najwięcej. Może ktoś jeszcze się wypowie i dopowie coś czego mogłeś zapomnieć. Jeszcze raz wielkie dzięki i pozdrawiam również oraz życzę powodzenia w wyjściu z tego bagna w którym jesteśmy! 

[kubak479]

Nie ma sprawy  Również życzę szybkiego wyjścia  

[Maksasior]

Dnia 24.06.2018 o 16:24, HotyRo napisał:

Cześć, 

Mam silver 3 świeżo co wbity po 10 początkowych rankedach i gram jungle. Mam jedno pytanie, jak wbijać się co raz to wyżej, jak awansować grając na jungli? jakieś porady co do gry w silverze? Bo tak średnio to wygląda i ciężko się gra kiedy twój top lejner ma 0/3 w 7-minucie, a bot ma łącznie 1/7. Tutaj pytanie, jak radzić sobie z czymś takim, staram się im gankować, być tam gdzie przeciwny jungler, przewidywać jego ruchy, ale nie oszukujmy się jestem w silverze 3 i nie zawsze mi to wychodzi. I takie gry nie są rzadko, a wręcz dosyć często i to mnie przeraża bo jestem kompletnie bezradny, co mam w takich sytuacjach robić? Jakieś porady od osób grających gdzieś wyżej (tzw. dywizja) No i przed ostatnia sprawa to jakie postacie wybierać w takim silverze 3? osobiście dodam, że bardzo podoba mi się kindred, jax, master yi oraz udyr no i czasami też nidalee zagram chociaż trudno mi się nią gra i obecnie ucze się grać tą postacią na normalach. Ostatnie pytanie jest takie czy warto wymasterować sobie 3-4 postacie na jungle i grać tylko nimi? czy może lepiej grać wszystkim czym się chce? 

A może lepiej wymasterować mida niż jungle? co sądzicie? 

Prosiłbym o wypowiedzi doświadczonych graczy, z góry bardzo dziękuje.

Ja wychodziłem z silvera tak:
- brałem high-carry postać, dosłownie, gdzie możesz ugrać solo gierke.
- często gdy team feedował, mówiłem im, żeby się skupili na farmie i objectivach.
- braliśmy dragony, towery, freezowaliśmy linie.
A dzięki temu, mogłem robić jungle, farmić się, często jako Master YI i braliśmy w team fightcie 5 za 0, więc jak nie będzie wam szło w killach, to jeszcze nie jest przegrana, pamiętaj. Oglądaj streamerów jak clearują jungle, jak grają, kogo focusować, ja byłem nauczony focusu:
ADC>MID>JUNGLE/TOP>SUPPORT
lecz często TOP, lub MID jest lepszy i focus wygląda:
MID/ADC>TOP/JUNGLE>SUPPORT
mogę się teraz mylić bo w lola gram już pare dobrych lat. Byłem w brązie, silverze, goldzie, platynie, nawet w diamencie. Najważniejsze jest opanowanie i skupienie, zawsze podchodź do gry z opanowaniem, przecież po co marnować nerwy? Farma, objectivy, kille, oraz dobra komunikacja w drużynie = WIN. 
Dzięki, powodzenia.

[kubak479]

Niestety postacie hipercarry często są niedostępne, ponieważ są:

1) zbanowane

2) ktoś zabrał je przed nami.

 

Weź ponadto pod uwagę, że na low ELO zwykle ludziom nie możesz mówić co robić, bo zaczną perfidnie grać jeszcze gorzej. Rzadko ludzie słuchają, a pogoń za kimś kto ma 200 hp mniej ode mnie, jest przecież najważniejsza. Nieważne, że mam cały item mniej, na pewno go zabiję. Kappa.

Pamiętaj też, że czasem warto jednak zostawić sobie asystę, a killa oddać koledze z drużyny, jeśli ty jesteś wystarczająco do przodu, aby on też miał szanse sobie poradzić. 

Co do wypowiedzi kolegi wracając, nie zawsze taki focus się sprawdza, zwłaszcza gdy grasz squishy junglerem. Jeżeli supportem jest np. Nami/Janna/Lulu/Soraka/Morgana, lepiej zacząć walkę od nich, gdyż cały Twój burst są w stanie wyshieldować/wyleczyć. Jeżeli junglerem jest udyr lub kindred to lejesz najpierw ich, bo nie pilnowany udyr bije chory dmg, a ulta kindred trzeba zużyć wtedy, kiedy jest najmniej użyteczny. Jeżeli na midzie gra vladimir, to zostawiasz go na koniec, bo on i tak jeżeli umie grać outsustainuje całą walkę i zwykle ginie na końcu. Jeżeli ich adc to draven, to próba wbicia się w niego na siłę może skończyć się blokiem przez tanka/supporta, a dla niego to kwestia ułamka sekundy, żeby zmeltować Cię autoatakiem.  Dlatego nie próbuj za wszelką cenę na siłę wbijać się w najbardziej nafeedowaną postać, bo po drodze możesz po prostu zginąć. Focus jest zmienny, dlatego nie zgodzę się z kolegą wcześniej. Jeżeli atakujesz z tyłu, a postać, która powinna być głównym targetem jest w miarę daleko od reszty teamu(daleko znaczy na tyle, że jesteś w stanie ją zburstować), to jeżeli jest to w stanie zmienić przebieg team fightu - warto się poświęcić. Pamiętaj, że celem assassina jest zabicie adc. Jeżeli zabije, ale przy tym zginie(zakładając, że statami i farmą są na równi), to i tak spełnił swoje zadanie. Usunął największy dmg ich teamu. Celem np. sejuani jest wprowadzić dobre cc, nie ginąc przy tym bezsensownie. Jako Jarvan wbijasz się w postać, która nie posiada żadnego dasha, bo inaczej zmarnujesz ulta. Patrząc oczywiście przy tym, żeby czasem nie sprawić tym ultem większych kłopotów teamowi itd., itp.

Jeżeli jednak walczycie od frontu, staracie się znaleźć dobry moment na wejście w walkę. Focus idzie na to, na co może iść, ważne, aby skupić się teamem na jednym/dwóch celach, a nie dopuścić do sytuacji, kiedy każdy bije kogoś innego lub bijecie dwóch tanków.

[SuchyBiceps]

Jeżeli zależy Ci na wyjściu z silvera, polecam mastera albo twitcha na jgl, dosłownie free elo, farmisz, farmisz, farmisz, gankujesz, wybierasz linię którą "babysitujesz", pomagasz w pushowaniu i tyle.

Jeszcze lepiej znaleźć kogoś do duo, jgl top / jgl mid.